W lutym 2024 roku Komisja Europejska przedstawiła cele klimatyczne na najbliższe lata. Do tej pory głośno mówiło się o roku 2030. Zgodnie z wytycznymi, w ciągu najbliższych sześciu lat wszystkie kraje członkowskie mają zredukować emisję gazów cieplarnianych o 55% w stosunku do poziomów z 1990 roku. Następnie, do roku 2040, cel ten ma zostać zaostrzony do 90%. Ostatecznym celem jest, aby do 2050 roku Europa stała się pierwszym kontynentem na świecie neutralnym klimatycznie.
Źródło: climate.ec.europa.eu
Jak pokazuje załączona grafika, planowane zmiany obejmują szereg obszarów, w tym energetykę, transport, rolnictwo, przemysł oraz sektor mieszkaniowy. W skrócie, zakłada się całkowite odejście od wykorzystania węgla, gazu i ropy, czyli tzw. paliw kopalnych.
Dla właścicieli kotłów węglowych oznacza to konieczność przejścia na alternatywne, ekologiczne źródła ogrzewania. W większości województw już obowiązują lub wkrótce zostaną wprowadzone ograniczenia dotyczące użytkowania kotłów poniżej 3 klasy. W ciągu najbliższych 2-3 lat z użytkowania wyeliminowane mają zostać kotły poniżej 5 klasy. Terminy wprowadzania tych zmian różnią się w zależności od regionu, jednak ogólny trend jest wspólny dla całego kraju.
Właściciele nowszych kotłów mogą z nich korzystać przez kolejne lata, ale warto pamiętać, że od 2027 roku zostaną wprowadzone dodatkowe opłaty w ramach systemu ETS 2. Dokładna wysokość tych opłat nie jest jeszcze znana, ale szacunki wskazują na możliwy wzrost cen nawet o 500 zł za tonę.
Można więc założyć, że powoli węgiel gruby będzie znikał ze składów węgla, a w obrocie pozostanie jedynie ekogroszek. Przez kolejne trzy sezony będzie można go nabywać na obecnych zasadach.
Przy założeniu, że w 2026 roku ceny utrzymają się na stabilnym poziomie, będzie to odpowiedni moment na zrobienie na zapasów czyli zakup opału kolejne 2-3 sezony. Wtedy też powinny pojawić się większe środki na dofinansowanie termoizolacji budynków. W latach 2027-2030 konieczne będzie przejście na inne źródło ogrzewania, ponieważ po 2030 roku koszt ogrzewania ekogroszkiem prawdopodobnie wzrośnie do takiego poziomu, że jego użytkowanie stanie się nieopłacalne.
Na co wymienić kocioł węglowy?
Do wyboru jest kilka możliwości, ale najczęściej decyzja sprowadza się do instalacji pompy ciepła lub kotła na pellet. Pierwsza z tych opcji sprawdzi się w dobrze ocieplonych domach lub nowych budynkach, druga – w starszych domach z przestrzenią na kotłownię. Na obie opcje można uzyskać dofinansowanie w ramach programu „Czyste Powietrze”.