Po zmianie cen w Tauronie przyszedł czas na sklep PGG. Niestety dostaliśmy coś w rodzaju promocji, a nie faktyczną obniżkę. Krótko mówiąc, od 4 maja będzie można kupić węgiel o 200 zł taniej. Trzeba jednak rozbić swoje zamówienie na dwie części. Najpierw zapłacić i odebrać pierwszą partię, a następnie drugą. W ten sposób kupując 10 ton węgla można zaoszczędzić 2000 zł. Co istotne nie obowiązują wcześniej nakładane limity.
Są tu jednak dodatkowe warunki. Trzeba zaznaczyć, że kupujemy towar w promocji, odebrać pierwsze zamówienie w ciągu 30 dni oraz wpłacić 1% zaliczki za drugie zamówienie.
Cała akcja ma potrwać do końca czerwca lub wyczerpania zapasów (300 tysięcy ton węgla).
Kilka słów komentarza…
Nie bardzo rozumiem jaki jest sens dzielenia zamówienia i utrudniania w ten sposób życia klientom. Niewielu się ucieszy płacąc podwójnie za transport z KDW.
W komunikacie przeczytać można, że: „Podstawowe korzyści promocji to rezerwacja opału na przyszłość po atrakcyjnej, obniżonej cenie oraz zapłata za towar odroczona w czasie.”
Chciałbym uprzejmie zauważyć, że w tej chwili opał jest dostępny wszędzie i od ręki. Czasy rezerwacji już dawno minęły. Cena byłaby atrakcyjna gdyby spadła nie o 200, a o 500 zł. O odroczeniu płatności też trudno mówić skoro pierwszą część zamówienia trzeba od razu opłacić, a drugą po miesiącu.
Tak czy inaczej, lepszy rydz niż nic. Może ktoś ma to szczęście i w jego okolicy jest tani KDW. Można zawsze z sąsiadem porozmawiać i wspólnie zakupić większą ilość węgla.