Od trzech miesięcy informuję o wzrostach cen ekogroszku. Liczę, że większość z Was ma już spory zapas węgla na najbliższą zimę. Może są jednak tacy, którzy odkładają zakup na później. Do tej grupy skierowany jest tan artykuł.
Jest drogo. Powiem więcej, jest bardzo drogo i niestety nic nie wskazuje na to, że będzie taniej.
W ostatnich dniach ceny węgla na światowych rynkach wzrosły o kolejne 30-40$ tona. To jest skokowy wzrost. Jeśli nic się nie zmieni to importowany ekogroszek jeszcze mocniej podrożeje.
źródło: www.wnp.pl
Cena może okazać się najmniejszym problemem na jaki powinniśmy być gotowi. Coraz częściej widać u sprzedawców braki towaru. Do tej pory dotyczyło to firm sprowadzających węgiel za wschodniej granicy. Teraz określenie „niedostępny” pojawia się nawet przy produktach z Taurona czy PGG.
Dodatkowo Ministerstwo Kilmatu i Środowiska chce wprowadzić nowe rozwiązania. Ma zostać zmieniona nazwa Ekogroszek na Groszek III z zaostrzeniem kryteriów jakie powinien spełniać (wartość opałowa 28 MJ/kg, siara 1,2%, popiół 7%, wilgotność 11 proc). Produkty niższej klasy znajdą się w grupie nazwanej „paliwa drobne”. Jeśli okaże się, że kolejnym krokiem będzie wprowadzenie ograniczeń w stosowaniu „paliw drobnych” w kotłach 5 klasy to na rynku do wyboru będą tylko drogie Groszki III.
W katalogu możecie sprawdzić ile produktów obecnie spełnia te wymagania.
O tym, że w Polsce prąd produkowany jest z węgla i jego cena też bardzo wzrośnie, chyba nie muszę nikogo przekonywać. Wzrost cen energii odpije się na inflacji. Miejcie to też na uwadze.
Na koniec jeszcze dwa spostrzeżenia.
1. Jeśli dopiero zamierzacie zamówić ekogroszek to bądźcie gotowi na długi czas dostawy.
2. Polski węgiel jest tańszy od importowanego. Może się więc zdarzyć, że ekogroszek zakupiony w tym roku jest „nieco inny” niż w zeszłym mimo, że opakowanie nie uległo zmianie.
Aby zakończyć optymistycznie napisze, że nikt nie zna przyszłości. Może Ministerstwo wycofa się z planowanych zmian, cena węgla powróci do starych poziomów, dostępność towaru nie będzie w żaden sposób zakłócona, inflacja przestanie rosnąć, a zima będzie wyjątkowo ciepła. Może…
